Gięta Stadionowa - Frykasy z Ekstraklasy wita serdecznie z Legnicy!
Kolejnym stadionem, który odwiedziłem był obiekt przy ul. Hetmańskiej - MKS Miedź Legnica.
Legnica oddalona jest od Rzeszowa ok. 500 km, więc był to jeden z dalszych wyjazdów, który czekał mnie w tym sezonie. Nie, żebym był przerażony, broń Boże! Uwielbiam podróżować - im dalej, tym lepiej :) Nigdy wcześniej nie byłem w Legnicy, tym bardziej budziło to moją ekscytację. Raczej martwiłem się o Zosię (córkę), którą tym razem zabrałem ze sobą. Spore wyzwanie dla 9-latki!
Plan był taki: pobudka o 0:30, odjazd autobusem z dworca 1:30, przyjazd do Krakowa o 3:20, 1,5 godziny czekania na pociąg bezpośredni do Legnicy, 9:30 przyjazd na miejsce. Mecz o 12:30 , więc zostaje jeszcze spory zapas czasu na zwiedzanie miasta. Plan swój zrealizowałem w 99%. Nie udało mi się wejść na wieżę widokową Kościoła Mariackiego w Legnicy, żeby obejrzeć miasto i okolice z góry.
Trudno, nie można mieć wszystkiego. I tak uważam, ze wyjazd był bardzo udany!
Miasto ma swój urok.
Wolny czas wypełnił nam spacer: z dworca pod sklep kibica (Strefa Miedzi - niestety w niedzielę zamknięty),
przemarsz przez główny plac miasta (Starówka),
a stamtąd na stadion w bardzo wolnym tempie.
Pod stadionem zameldowałem się 40 minut wcześniej, w wiadomym celu - zakosztować Giętej z Miedzianki. Stoiska gastro rozlokowane były w rogach obiektu. Mały ruszt rozmieszczony pod namiotem.
Gięta na Miedzi
W sprzedaży również browarek, napoje gazowane i woda. Szkoda, że piwko było tylko z zawartością alkoholu :( Przy stoisku byłem jako jeden z pierwszych, więc nie miałem problemu z "dzikimi tłumami". Gięta zaczęła się dopiero konkretnie przysmażać. Tym razem kupiłem zestaw: Gięta, woda i cola dla Zosi. Po raz kolejny sprawdziła się potoczna opinia, że nie musi coś wytwornie wyglądać, żeby było dobre. Gięta BARDZO DOBRA! Gorąca i mocno pieprzna. Naprawdę byłem miło zaskoczony Koszt zestawu: Gięta 18zł, cola po 8zł i woda po 7zł.
![]() |
Koneser Ekstraklasy & Gięta |
Sam mecz nie był jakimś porywającym widowiskiem, szczególnie z strony gospodarzy.
Nie wiedziałem, czego mogę się spodziewać, jeżeli chodzi o stadion i frekwencję. Nie był to 40-tysięcznik wypełniony po brzegi, ale nie o to chodzi. Kibice dopisali.
Doping był w miarę słyszalny z obu stron. Kibice z Mielca byli również obecni, lecz była ich zaledwie garstka.
Stal zasłużenie wygrała. Miedź nie miała w ogóle pomysłu na grę. Przeplatające się słońce, chmury, wiatr i deszcz zmusiły nas przez kilkadziesiąt minut do schowania się pod zadaszoną część trybun, z czego byłem najbardziej niezadowolony, ponieważ miejscówkę miałem przy samej linii bocznej boiska.
Również z wyjazdów na takie "nie do końca szlagierowe" mecze potrafię wycisnąć wszystko, co najlepsze. Tym razem udało mi się zrobić kilka fotek z gwiazdą Miedzianki - Angelo Henriquezem,
Angelo Henriquez & Koneser Ekstraklasy & Zosia Angelo Henriquez & Koneser Ekstraklasy
a Zosia rozbiła bank i dostała od Angelo koszulkę - mimo tego, że pauzował w tym spotkaniu.
Koszt tego wyjazdu to 160 zł za bilety PKP (ja mam zniżkę jako Honorowy Dawca Krwi, Zosia jako uczeń i dodatkowo wleciał jakiś rabacik za podróże rodzinne), do tego doliczmy 54zł za dwa bilety autokarowe (Rze - Krk) i zestaw kibica 33zł. Razem 247zł dla dwóch osób. Not much :)
Następny wyjazd mam zaplanowany 15 października. Również będzie ciekawie i niecodziennie :)
Ranking Giętych: 1. Raków, Korona, Górnik, 2. Legia, 3. Miedź 4. Widzew, 5. Radomiak, 6. Cracovia, 7. Stal.
Zapraszam również na mój kanał YT: https://www.youtube.com/channel/UC-H8bt3uuyunCKLq9UFuiLA
Z Ekstraklasowym pozdrowieniem
Koneser Ekstraklasy
Jest kolejny skalp w formie koszulki, brawo!!! Byl tez kiedyś chyba Sitka zawodnika rywali Miedzi co? Fajny wyjazd ale czekamy na 15go! 😁
OdpowiedzUsuńWidzę że kolejny skalp w formie koszulki, kiedyś chyba od zawodnika przeciwników Miedzi M.S. Fajny wypad ale czekamy na ten dalszy niż 500km 😁
OdpowiedzUsuńOj tak, tak! Już się nie mogę doczekać 😄
Usuń